piątek, 26 czerwca 2015

Na początek wesoło-smutne informacje

Zacznijmy od tych smutnych. Polscy siatkarze przegrali z Bułgarami w półfinale Igrzysk Europejskich w Baku 2-3 (14:25, 25:19, 22:25, 25:23, 13:15). Musimy dodać, że po zażartej walce (no może z wyjątkiem pierwszego seta). Mieliśmy wzloty i upadki, niestety skończyliśmy pod wozem, ale nie płaczemy, bo o brąz zagramy z Niemcami lub na pewno Rosją. No cóż chłopaki nie płaczcie! Nie było tak źle.
A propos tego meczu odkryłyśmy pięknego piękną Śliwkę. A właściwie Aleksandra Śliwkę.Ładny, co nie?
Dobra, przejdźmy do pozytywów. Nasza "Isia" Radwańska poknała Sloane Stephens 6:1, 6:7, 6:2. Rywalkawymagająca, ale ma bary dużo siły, ale Aga dała radę i wygrała w pięknym stylu. To dobrze się zapowiada na Łymbledon Wimbledon. Musimy jeszcze wspomnieć, że Agnieszkę atakowały ptaki i ścianka przy wywiadzie.
http://sport.tvp.pl/20624395/eastbourne-radwanska-zaatakowana-przez-mewe
Luna



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz